Każda pełnia jest inna, niesie inną energię, opowiada o innych wartościach. Pewnie dobrze by było zacząć od styczniowej i stopniowo omówić cały rok, ale mamy lipiec, a już jutro pełnia, więc od pełni lipcowej zacznę.
Lipcowa pełnia to pełnia: błyskawic, koźla, jelenia, łąk, wysoka, błogosławiąca, zielna
Lipcowa pełnia to czas gdy natura jest w pełni swoich sił, zarówno zwierzęta jak i rośliny, wszystko jest, nie rozwija się tak szybko jak wiosną, ani nie przygotowuje do jesieni, to pełnia sił w każdym tego słowa znaczeniu. Doskonały moment na zbieranie roślin i ziół, celebrowanie słońca i jego energii.
Jednak jest to też czas na relaks, odpoczynek - rozkoszowanie się tymi pełnymi energiami, spędzanie czasu blisko natury, bycie jej częścią i odkrywanie siebie właśnie przez nią.
Teoretycznie mogłabym na tym skończyć traktując to jako taki króciutki wpis inspiracyjny, jednak ponieważ jest to pełnia burz, przygotowałam na tą okazję medytację. Jest to medytacja, którą napisałam na pierwszej tegorocznej burzy i myślę, że lipcowa pełnia to idealny moment na jej wykonanie.
Medytacja burzy
Teraz usiądź, lub połóż się wygodnie. Weź kilka głębokich oddechów. Uspokój, swoje myśli i ciało, odsuń się od życia codziennego.
Wyobraź sobie, że siedzisz w deszczu, tylko Ty, otacza Cię wielka energia burzy. Krople spływają po Twojej skórze. Pojawiają się błyski, rozlega się grzmot. Jednak Ty się nie boisz, wiesz, że nie ma się czego bać, burza jest przyjazna, obdarza cię swoją energią.
Poczuj ją, poczuj ją dookoła siebie.
Wyobraź sobie, jak ta energia spływa na Ciebie z każdą kroplą deszczu, z każdym podmuchem wiatru, piorunem i grzmotem.
Otaczają Cię kłębiące chmury, otulają, chronią, a Ty znajdujesz się w centrum burzy. To Ty jesteś centrum burzy.
Poczuj jak z każdą chwilą Twoja energia rośnie, jak wypełnia Cię twórcza, kreatywna energia. Poczuj to, poczuj energię wewnątrz i na zewnątrz Ciebie. Poczuj siłę burzy, to także Twoja siła.
Burza to siła. Burza to energia. Burza to ożywczy deszcz, to silny wiatr niosący zmiany. Burza oczyszcza i daje energię.
Tak więc i z Twojego ciała burza zrywa wszystko co niepotrzebne stres, troski, zmartwienia i złe energie.
Poczuj jak wraz z deszczem, spływającym po Twojej skórze, Twoje ciało, umysł i dusza się oczyszczają.
Burza napełnia Cię nową, czystą, pierwotną energią, nieskalaną mocą, którą przekujesz w realizację Twoich marzeń i pragnień.
Energia wypełnia całe Twoje ciało, od palców stóp po czubek głowy. Poczuj lekkie mrowienie na skórze, od skoncentrowanej, wypełniającej cię energii.
Teraz burza zaczyna powoli słabnąć, deszcz staje się delikatniejszy i delikatniejszy, nie ma już grzmotów.
Burza odchodzi pozostawiając w Tobie energię.
Podziękuj burzy, poczuj wdzięczność za energię, którą Cię obdarzyła.
Teraz otwórz oczy i dobrze wykorzystaj podarowaną Ci energię.
Życzę wszystkim wspaniałej pełni :)